Pomoc już trafiła w najlepsze ręce

Pomoc już trafiła w najlepsze ręce, do Lwowa, a stamtąd natychmiast jest przewożona tam, gdzie jej potrzeba najpilniej: do szpitali wojskowych i dziecięcych, ale też do bombardowanych miast. Tir przywiózł leki, śpiwory, karimaty, odzież termiczną, respiratory, buty wojskowe, apteczki, nosze itp.

Na pokładzie pomoc z Kornwalii, Zabrza, Chełma, Wejherowa, Poznania i oczywiście z Zamościa. Za sterami Pan Jan Teterycz z Suchowoli, niezastąpiony. A dzięki odpowiednim dokumentom ukraińskim i Zamojskiej Caritas, przejazd przez granicę, to był sprint.

Wdzięczność… nie ma słów, żeby ją wyrazić💙💛